Czy Krzyżacy płacili podatki?

Czy Krzyżacy płacili podatki?

 

Czy na bitwę pod Grunwaldem można spojrzeć od strony podatkowej? Okazuje się, że jak najbardziej.

Najpoważniejszą konsekwencją klęski poniesionej przez zakon krzyżacki pod Grunwaldem była konieczność uwolnienia dużej liczby jeńców, którzy dostali się do polskiej i litewskiej niewoli. Zapłacenie za nich okupu stanowiło spore obciążenie dla finansów Zakonu i było przyczyną wielu wewnętrznych konfliktów w państwie krzyżackim.

Część wziętych pod Grunwaldem jeńców krzyżackich, po spisaniu – uwolniono, pod warunkiem stawienia się w Krakowie 29 IX 1410 r. Jednak jeszcze pod koniec 1411 r. w niewoli przebywało nadal 600-900 jeńców. Wzięci do niewoli zaciężni Zakonu, których tymczasowo zwolniono, zażądało od wielkiego mistrza zapłacenia za nich okupu oraz podjęcia natychmiastowych starań w celu uwolnienia innych jeńców. W tej sytuacji okazało się, że dalsze prowadzenie wojny przez Krzyżaków było niemożliwe, gdyż po bitwie pod Grunwaldem trzon siły militarnej Zakonu składał się przeważnie z wojsk zaciężnych. Dlatego wielki mistrz Henryk von Plauen musiał zgodzić się na ich żądanie i 9 XII 1410 r. nastąpiło zawieszenie broni (z Polską i Litwą) do 11 I 1411 r., które następnie przedłużono, a wkrótce potem podpisano ostateczny układ pokojowy w Toruniu.

31 I 1411 r., jeszcze przed podpisaniem pokoju w Toruniu (1 II 1411) wielki mistrz zaakceptował ugodę, na mocy której Zakon zobowiązał się zapłacić królowi polskiemu sumę 100 tys. kop groszy czeskich w czterech równych ratach w zamian za uwolnienie wszystkich jeńców. W przypadku niezapłacenia w terminie którejś z rat Krzyżacy zobowiązali się zapłacić grzywnę w wysokości 12 tys. kop groszy.

Spłacenie dwóch pierwszych rat okupu okazało się dla Zakonu poważnym wysiłkiem finansowym. Jego zadłużenie wynosiło wówczas 30 tys. grzywien, co stanowiło równowartość srebra i naczyń liturgicznych, zastawionych w związku ze spłacaniem dwóch pierwszych rat okupu. Trudności finansowe spowodowały, że władze zakonne zostały zmuszone do poszukiwania różnych źródeł dochodów, m.in. rozpisano na całą ludność i wszystkie miasta Prus specjalny podatek tzw. szos. Z kraju ściągano złoto i srebro tak z kościołów jak od rycerstwa. Miastom zakazano wywozu i sprzedaży złota i srebra, które nakazano oddawać do mennicy zakonnej według określonych stawek celem przekucia na monetę. Równocześnie Henryk von Plauen podjął rokowania w sprawie pożyczek z królami Anglii i Francji, kupcami paryskimi, burmistrzem Londynu, z miastami: Rygą, Gandawą, Hamburgiem, Bremą, Amsterdamem, Lejdą i Antwerpią oraz przedstawicielami Hanzy w Londynie i Brugii. Także w 1411 r. wielki mistrz kilkakrotnie starał się (bezskutecznie) o pożyczkę u króla czeskiego Wacława IV Luksemburskiego.

źródło: Janusz Grabowski, Zobowiązanie rycerza krzyżackiego do zapłacenia wykupu z niewoli polskiej z dnia 20 XII 1410 roku, link

Dodaj komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Ciołka 13 lok. 207

Warszawa, mazowieckie

Telefon: +48 513 14 11 11

E-mail: makowski@doradca-podatkowy.net.pl