Podstawowym obowiązkiem, który został nałożony na podmioty powiązane jest sporządzenie specjalnej dokumentacji podatkowej dotyczącej transakcji zawieranych między tymi podmiotami.
Na żądanie organów podatkowych podatnicy zobowiązani do sporządzenia dokumentacji cen transferowych mają obowiązek jej przedłożenia w ciągu 7 dni od dnia doręczenia żądania.
Nie oznacza to, że w chwili zawierania transakcji podatnik musi taką dokumentację sporządzić i posiadać w momencie zgłoszenia żądania przez organy kontroli skarbowej. Przepis teoretycznie dopuszcza sporządzenie tej dokumentacji dopiero po doręczeniu żądania. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że żądanie takie może dotyczyć nawet transakcji przeprowadzonych 6 lat temu, co wiązać się może z niedostępnością dokumentów niezbędnych do sporządzenia tej dokumentacji to z punktu widzenia interesów podatnika korzystne jest prowadzenie tej dokumentacji na bieżąco.
Przepisy przewidują dotkliwe sankcje dla podatników, którzy tego obowiązku nie dopełnią.
Co grozi podatnikowi, który nie sporządził dokumentacji, jak uniknąć sankcji i jak interpretować przepisy? O tym w dzisiejszym artykule.
Zapraszam również do udziału w wakacyjnych szkoleniach poświęconych obowiązkom podatkowym nałożonym na podmioty powiązane. Szczegóły w zakładce „Szkolenia”
Mimo iż przepisy podatkowe nie wskazują w jakim terminie podatnik ma sporządzić dokumentację (wskazują jedynie w jakim terminie ma ją dostarczyć) to organy podatkowe niekiedy próbują twierdzić, że przygotowanie dokumentacji dopiero po wystąpieniu przez organ podatkowy z żądaniem jej dostarczenia jest niedopuszczalne. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 5 lutego 2008 r., III SA/Wa 1728/2007 stwierdził: „W przypadku transakcji z podmiotami powiązanymi podatnik ma obowiązek sporządzenia dokumentacji podatkowej w momencie zawarcia transakcji”.
Teza ta nie wynika jednak wprost z przepisu, ponadto nie zawsze w momencie zawierania transakcji podatnik wie, że transakcja ta będzie rodziła obowiązek sporządzenia dokumentacji (często da się to stwierdzić dopiero na koniec roku gdy ustali się wartość transakcji z podmiotem powiązanym).
Fakt, że podatnik ma obowiązek sporządzenia dokumentacji nie oznacza, że ciężar dowodu w przypadku badania cen transferowych przerzucony zostaje na podatnika. Organy podatkowe nadal są zobowiązane do udowodnienia, że cena transakcyjna ustalona przez podatnika odbiega od ceny rynkowej. Brak dokumentacji podatkowej, wymaganej przepisami nie stanowi przesłanki do oszacowania dochodu podatnika na podstawie art. 11 pdop.
Zgodnie z ustawami o podatku dochodowym jeżeli organy podatkowe lub organy kontroli skarbowej określą, na podstawie szacowania cen transferowych, dochód podatnika w wysokości wyższej (stratę w wysokości niższej) niż zadeklarowana przez podatnika w związku z dokonaniem transakcji, z podmiotem powiązanym, a podatnik nie przedstawi tym organom wymaganej przez te przepisy dokumentacji podatkowej – różnicę między dochodem zadeklarowanym przez podatnika a określonym przez te organy opodatkowuje się stawką 50%.
Jednocześnie przepisy wskazują, że na żądanie organów podatkowych lub organów kontroli skarbowej podatnicy są obowiązani do przedłożenia dokumentacji, o której mowa w ust. 1-3, w terminie 7 dni od dnia doręczenia żądania tej dokumentacji przez te organy.
Jeżeli więc z powodu nierynkowych warunków współpracy organ podatkowy dokona szacowania dochodu a podatnik nie przedstawi dokumentacji to wówczas organ podatkowy do doszacowanego dochodu zastosuje stawkę podatku 50%.
Przykład
Spółka akcyjna Iwo dokonywała transakcji z podmiotem powiązanym – niemiecką spółką Beta. Organ podatkowy uznał, że cena w tych transakcjach była nierynkowa i w efekcie polska spółka zaniżyła swój dochód o kwotę 100 000 zł. W związku z tym, że wartość transakcji z podmiotem powiązanych przekroczyła kwotę 50 000 euro organ podatkowy zażądał dokumentacji cen transferowych. Podatnik nie dostarczył tej dokumentacji w ciągu 7 dni, w związku z tym organ podatkowy do doszacowanego dochodu zastosował stawkę 50% i ustalił zobowiązanie w wysokości 50 000 zł (czyli 50% od doszacowanego dochodu).
Stawka 50% jest stawką sankcyjną, jej zastosowanie przez organ podatkowy możliwe jest tylko w określonych w przepisach przypadkach.
Stawka 50-procenotwa stanowi sankcję, która zastępuje zobowiązanie podatkowe powstałe na zasadach ogólnych w stosunku do oszacowanego dochodu w trybie art. 11 updop. Przy czym stwierdzenie wysokości tego podatku możliwe jest dopiero po przeprowadzeniu przez organy podatkowe wszystkich ustaleń wymaganych dla zastosowania art. 19 ust. 4, co jest możliwe tylko w drodze postępowania podatkowego. W rezultacie decyzja wydana w wyniku tego postępowania, którą stwierdzona zostanie wysokość przedmiotowego zobowiązania podatkowego, będzie zawsze rozstrzygnięciem konstytutywnym, o którym mowa w art. 21 § 1 pkt 2 op. Przepis ten stanowi, że zobowiązanie podatkowe powstaje z dniem doręczenia decyzji organu podatkowego, ustalającego wysokość tego zobowiązania. Co za tym idzie, termin przedawnienia dla tego zobowiązania jest inny niż dla zobowiązań powstałych z mocy prawa, z których podatnik zobligowany jest rozliczyć się samodzielnie. Stosownie do brzmienia art. 68 § 1, zobowiązanie podatkowe, o którym mowa w art. 21 § 1 pkt 2, nie powstaje, jeżeli decyzja ustalająca to zobowiązanie została doręczona po upływie 3 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym powstał obowiązek podatkowy.
Posiadanie dokumentacji cen transferowych chroni podatnika przed zastosowaniem 50% stawki – nie oznacza jednak automatycznie, że jej brak będzie skutkował zastosowaniem takiej stawki. Brak dokumentacji nie może też być przesłanką do dokonania szacowania przez organ podatkowy. Taką przesłanką może być jedynie udowodnienie, że powiązania są wykorzystywane w celu zmniejszania podatku.
Dość niejednoznaczną kwestią jest również kwestia niekompletności dokumentacji. Jeżeli podatnik dostarczy dokumentację niekompletną, nie zawierającą np. któregoś z wymaganych elementów to czy organ podatkowy potraktuje taki przypadek jak brak dokumentacji?
Zgodnie z przepisami dokumentacja powinna zawierać określone informacje:
- określenie funkcji, jakie spełniać będą podmioty uczestniczące w transakcji (uwzględniając użyte aktywa i podejmowane ryzyko);
- określenie wszystkich przewidywanych kosztów związanych z transakcją oraz formę i termin zapłaty;
- metodę i sposób kalkulacji zysków oraz określenie ceny przedmiotu transakcji;
- określenie strategii gospodarczej oraz innych działań w jej ramach – w przypadku gdy na wartość transakcji miała wpływ strategia przyjęta przez podmiot;
- wskazanie innych czynników – w przypadku gdy w celu określenia wartości przedmiotu transakcji przez podmioty uczestniczące w transakcji uwzględnione zostały te inne czynniki;
- określenie oczekiwanych przez podmiot obowiązany do sporządzenia dokumentacji korzyści związanych z uzyskaniem świadczeń – w przypadku umów dotyczących świadczeń (w tym usług) o charakterze niematerialnym.
Pierwsze trzy punkty są bezwzględnie obowiązkowe, pozostałe w zależności od sytuacji i od rodzaju transakcji. Należy więc stwierdzić, że brak któregoś z obowiązkowych punktów będzie potraktowany jako brak dokumentacji.
Kolejnym pytaniem, na które brak jest jednoznacznej odpowiedzi, jest to, czy dostarczenie dokumentacji po wskazanym 7 dniowym terminie daje prawo organom podatkowym do zastosowania 50% stawki podatku (jeżeli oczywiście doszłoby do szacowania dochodu)?
Zgodnie z art. 19 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (i odpowiednio art. 30d ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych) jeżeli organy podatkowe lub organy kontroli skarbowej określą, na podstawie art. 11, dochód podatnika w wysokości wyższej (stratę w wysokości niższej) niż zadeklarowana przez podatnika w związku z dokonaniem transakcji, o których mowa w art. 9a, a podatnik nie przedstawi tym organom wymaganej przez te przepisy dokumentacji podatkowej – różnicę między dochodem zadeklarowanym przez podatnika a określonym przez te organy opodatkowuje się stawką 50%.
Przepis ten wskazuje, że podstawą do zastosowania 50% podatku jest nie przedstawienie dokumentacji w ogóle. Owszem, przepis art. 9a ust. 4 u.p.d.o.p (i art. 25a ust. 4 u.p.d.o.f.) wskazuje, że na żądanie organów podatkowych lub organów kontroli skarbowej podatnicy są obowiązani do przedłożenia dokumentacji, o której mowa w ust. 1-3, w terminie 7 dni od dnia doręczenia żądania tej dokumentacji przez te organy, ale przekroczenie tego terminu nie może skutkować uznaniem, że podatnik dokumentacji nie przedstawił. Przekroczenie terminu 7 dni może dać prawo organowi do zastosowania np. kary porządkowej, natomiast nie może być traktowane równoznacznie z niedoręczeniem dokumentacji w ogóle.
Jeżeli więc podatnik dostarczy dokumentację po upływie 7 dni (ale jeszcze przed zakończeniem postępowania podatkowego) to wówczas organ podatkowy może ukarać podatnika karą z kodeksu karno skarbowego ale nie będzie miał podstaw do zastosowania 50% podatku dochodowego.
Dodaj komentarz