Dziś, z okazji Dnia Psa krótki tekst o podatku (a właściwie opłacie) nakładanym na właścicieli tychże czworonogów.
Zgodnie z ustawą o podatkach i opłatach lokalnych Rada gminy może wprowadzić opłatę od posiadania psów, którą pobiera się od osób fizycznych posiadających psy.
Z tej opłaty zwalnia się:
- członków personelu przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych oraz innych osób zrównanych z nimi na podstawie ustaw, umów lub zwyczajów międzynarodowych, jeżeli nie są obywatelami polskimi i nie mają miejsca stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – pod warunkiem wzajemności;
- osób zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności w rozumieniu przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych – z tytułu posiadania jednego psa;
- osób niepełnosprawnych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych – z tytułu posiadania psa asystującego;
- osób w wieku powyżej 65 lat prowadzących samodzielnie gospodarstwo domowe – z tytułu posiadania jednego psa;
- podatników podatku rolnego od gospodarstw rolnych – z tytułu posiadania nie więcej niż dwóch psów.
Rada gminy sama ustala wysokość opłaty, może też z niej zrezygnować (np. nie ma takiej opłaty w Warszawie). Maksymalna roczna wysokość opłaty na rok 2020 wynosi 125,40 zł.
Co ciekawe opłata może zostać nałożona na właścicieli psów. Posiadacze innych zwierząt domowych (kotów, rybek, chomików) nie płacą z tego tytułu żadnych opłat i podatków.
I jeszcze na koniec: właściciele psów płacą opłatę a nie podatek. Różnica jest niewielka: płacąc podatek nie otrzymujemy nic w zamian a wnosząc opłatę coś teoretycznie w zamian otrzymujemy. Trudno jednak stwierdzić jakie świadczenie otrzymują właściciele psów w ramach opłaty.
Dodaj komentarz